Wiesław Piprek    Takiego, jak nasze 28. już spotkanie z cyklu „Bóg – Honor – Ojczyzna” dnia 9 maja 2017 r., jeszcze nie było.

     Kolejny wieczór poświęciliśmy kresowym zamkom i pałacom – świadkom wspaniałej ale i ciężkiej historii naszych utraconych ziem – stanowiących od zawsze przedmurze chrześcijaństwa i cywilizacji. Wykład poprowadził przewodnik i turysta – pan Wiesław Piprek. Zabrał nas na wycieczkę po najwspanialszych zamkach (171 zamków zbudowaliśmy tam niegdyś) i posiadłościach na terenie dawnych Kresów (południowo-wschodnich) Rzeczypospolitej.

     Troszkę niepokoiło to, że od początku spotkania, co mogło pójść źle, to poszło.

Po pierwsze zimno, jak nie w maju.

Po drugie – kurs przedmałżeński, którego uczestnicy tak pilnie uczestniczyli w zajęciach, że udostępniono nam salę tuż po godzinie 19. i tylko dzięki szybkim działaniom Ojca Wiesława udało się podłączyć sprzęt.

Po trzecie – Tomasz Wolak nie mógł nam tym razem zagrać…

Po czwarte – zakończyły swój żywot baterie w jednym z mikrofonów (na szczęście były dwa).

Po piąte – prezentacja „nie chciała ruszyć” z miejsca… Tu znowu Ojciec Wiesław był niezbędny.

Po szóste – jak już prezentacja „poszła”, w połowie wykładu, z głośnym trzaskiem i dymem… „poszła” też żarówka od projektora i obraz zniknął!

I kiedy wydawało się, że to już koniec – i nie będzie można kontynuować pokazu, Ojciec Wiesław Niezastąpiony, znalazł przenośny projektor – i po szybkim przetasowaniu stolików, na ścianie pokazał się ponownie nieco mniejszy ale świetnej jakości obraz. Nie mogliśmy natomiast podłączyć dźwięku, ze względu na zbyt krótki przewód.

I tak szczęśliwie po dwugodzinnym wykładzie, dotarliśmy do finału. W drugiej części spotkania, nie wyświetliliśmy filmu dokumentalnego Tadeusza Doroszuka i Adama Sikorskiego „Łupaszko”, ponieważ po awarii, jak wspomniałem, nie mieliśmy dźwięku.

Ale, jak powiedział Pan Wołodyjowski w Kamieńcu – nic to!

Nadrobimy na czerwcowym spotkaniu.

 

A wnioski? Aby spotkanie się udało muszą być zapewnione dwa warunki – obecność Ojca Wiesława – i zapasowe baterie do mikrofonu!