Uliczka bez przejazdu, o długości 140 m, odchodząca od ulicy Grodzkiej („Bethania” nr 6 i 7/2012). Tuż obok znajdował się teren na którym stał pochodzący z XIII w. kościół św. Wojciecha, odnotowany jeszcze w dobrym stanie w 1763 r. podczas wizytacji biskupa Sołtyka. Posiadał własne wyposażenie, a msze odprawiano w nim kilka razy do roku. Po zajęciu Sądecczyzny przez Austrię w 1770 r., został zburzony w czasie kasat austriackich ok. 1783-1791 r. Na planie katastralnym z 1846 r. równolegle do traktu krynickiego biegła przez pola droga – śladem obecnej uliczki Solskiego, obok zabudowań folwarku wikarych kościoła św. Małgorzaty, naprzeciwko których znajdował się pojedynczy budynek (stodoła?), oznaczany na planach jeszcze przed I wojną światową. W okresie międzywojennym, w pocz. lat 20. już nie było tam żadnych zabudowań, w latach 30. zniknęła także droga. Pojawiła się ponownie po wybudowaniu Gimnazjum Kupieckiego (1933–1936), biegła wzdłuż ogrodzenia szkoły prosto aż do obecnej ulicy Limanowskiego. Naprzeciw szkoły, przy drodze powstały dwa pierwsze budynki. Podczas wojny szkołę zajęli Niemcy na potrzeby własnego szkolnictwa (Osvald–Stammschule), w 1944 r. znajdował się tu szpital i ośrodek rehabilitacyjny dla niemieckich lotników. W I połowie 1944 r. przy drodze, na polu na południe od szkoły (teren od placu pod obecnym domem nr 1 do placu pod przedszkolem), władze okupacyjne zbudowały największą w mieście szczelinę przeciwlotniczą dla 360 osób. Do trzech korytarzy prowadziły 3 wejścia przez śluzy gazoszczelne, zabudowano we wnętrzu 11 ubikacji i 2 wyjścia zapasowe – studzienki ewakuacyjne. Piwnice w budynku szkolnym nie nadawały się, ze względu na szczupłość miejsca, na przebudowę na schron dla tak dużej liczby osób. Po wojnie uliczka otrzymała nazwę uchwałą Miejskiej Rady Narodowej nr 12/IV/60 z 27.05.1960 r.
Przy skrzyżowaniu dom (ul. Grodzka 32) z dobudówką, w której działa sklep. Kolejno po prawej „parzystej” stronie ulicy – domy jednorodzinne nr 2 do 10. Za ogrodzeniem ostatniego domu, w prawo prowadzi chodnik do bloku przy ulicy Małeckiego. Po stronie „nieparzystej” teren Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Władysława Grabskiego (do 2017 r. im. Oskara Langego) (III Liceum Ogólnokształcące, Liceum Ekonomiczne) (ul. Grodzka 34), a dalej dom nr 1. Uliczka kończy się placem przed ogrodzeniem Niepublicznego Przedszkola „Wesołe Skrzaty” (ul. Grota-Roweckiego 11). W lewo można dojść do wjazdu na plac Szkoły Podstawowej nr 7.
Patron ulicy Ludwik Solski właśc. Ludwik Napoleon Sosnowski h. Nałęcz, urodził się 20.01.1855 r. w Gdowie. Był synem Franciszka (1812–1902), uczestnika powstania listopadowego i Stanisławy Wojciechowskiej h. Lubicz (1826–1863), prawnuczki barona Michała Mateusza Lewartowskiego (1747–1805). Dziadek, rotmistrz kawalerii za czasów powstania kościuszkowskiego, dożył 112 lat. Ludwik miał przyrodniego brata Kazimierza Ignacego, polonistę, pedagoga i krajoznawcę. Nie ukończył gimnazjum w Tarnowie, po czym udał się do Krakowa, gdzie zaczął praktykę handlową, pracował w zakładzie ślusarskim i praktykował w sądach w Niepołomicach i Krakowie. Jesienią 1875 r. zaczął statystować w teatrze krakowskim, a 15.01.1876 r. pod pseudonimem Mancewicz zagrał pierwszą epizodyczną rólkę - Alberta w „Synu diabła”. Występował w zespole Adolfa Trapszy w teatrzyku ogródkowym „Eldorado” pod nazwiskiem Sosnowski. 20.01.1881 r. w Lublinie ożenił się po raz pierwszy z aktorką i śpiewaczką Michaliną Anną Józefą Smola (1856-1915). Występowali wspólnie zespole Puchniewskiego, m.in. w Kaliszu, Radomiu, Kielcach, Częstochowie oraz w warszawskich teatrach ogrodowych „Alhambra” i „Belle Vue”, w sezonie 1882/83 w teatrze poznańskim, a w lecie 1883 r. w warszawskim teatrze ogrodowym „Eldorado”. Od września 1883 r. Ludwik występował w teatrze krakowskim używając przejętego od żony pseudonimu Solski (ponieważ był poszukiwany przez żandarmerię austriacką za uchylanie się od służby w wojsku). Żona pozostała w Warszawie, później pracowała także w Krakowie, ale ich drogi zaczęły się rozchodzić. Małżeństwo zakończyło się ostatecznie rozwodem 12.05.1897 r.. 4.11.1899 r. ożenił się powtórnie z Karoliną Florą Poświk (1877-1958), córką malarki Bronisławy Poświkowej, znaną pod nazwiskiem Irena Solska, aktorką Teatru Miejskiego w Krakowie, z ich związku narodziła się córka. Wyjechali razem w 1900 r. do Lwowa, gdzie występowali do 1905 r. w Teatrze Miejskim. Powrócili do Krakowa, tam w latach 1905-1913 Ludwik był dyrektorem Teatru Miejskiego. Po rezygnacji z kierowania krakowskim teatrem, przenieśli się do powstającego w tym czasie Teatru Polskiego w Warszawie, tam Ludwik pracował jako główny reżyser dramatu w Warszawskich Teatrach Rządowych. Rozwiódłszy się z Ireną w 1914 r. ożenił się 4.03.1916 r. w Kaliszu z Anną z Mrowińskich Pieczyńską. W latach 1916-1917 występował w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie i w Łodzi (1917), a w sezonie 1917/18 kierował Teatrem Polskim w Warszawie. W latach 1919-1921 występował gościnnie na scenach w Poznaniu, Łodzi, Wilnie, Lublinie i Krynicy. W sezonie 1921/22 współpracował z Towarzystwem Teatrów Stołecznych w Warszawie. W latach 1922-1924 był dyrektorem Teatru Rozmaitości, później do 1939 r. grał i reżyserował w Teatrze Narodowym w Warszawie, gdzie w latach 1931–32 i 1936–38 był jego dyrektorem. Występował gościnnie w teatrach Krakowa, Łodzi, Lwowa, Wilna, Poznania i wielu mniejszych miast. Zagrał również w czterech filmach („Ziemia obiecana” z 1927 r. jako potentat bawełniany Bucholc, „Dusze w niewoli” z 1930 r., „Tajemnica lekarza” z 1930 r. oraz „Geniusz sceny” z 1939 r., film o jego aktorstwie, ilustrowany 13 rolami teatralnymi, m. in. rolą Starego Wiarusa z „Warszawianki” Wyspiańskiego). Oprócz doskonałych ról teatralnych (zagrał blisko tysiąc ról!) wniósł bardzo wiele do rozwoju sztuki teatralnej jako reżyser. Władze Łodzi w styczniu 1937 r. nadały mu tytuł honorowego dyrektora Teatru Miejskiego w Łodzi. We wrześniu 1939 r. uderzenie bomby zniszczyło kamienicę (Al. Jerozolimskie 31), w której aktor mieszkał. Pożar strawił cały dobytek artysty, w tym liczne dzieła sztuki i obrazy Mehoffera, Fałata, Stachiewicza oraz 12 obrazów Wyspiańskiego. Po powstaniu warszawskim trafił do obozu przejściowego w Pruszkowie i został wywieziony do Krakowa. W 1945 r. powrócił na scenę Teatru im. Słowackiego. W tym samym roku teatr w Krakowie przyjął jego imię. Nadal był w świetnej kondycji, mimo ukończonych 90 lat życia! Jeździł także często na gościnne występy; oprócz Warszawy, Łodzi, Poznania, Katowic i Wrocławia odwiedził jeszcze trzydzieści sześć innych miejscowości, niektóre z nich kilkakrotnie. U schyłku życia obchodził wiele jubileuszy, w tym najważniejszy – osiemdziesięciolecie pracy scenicznej – urządzony 20.03.1954 r. w Krakowie, został powiązany z nadaniem mu doktoratu honoris causa UJ. Kolejny zorganizowano mu 5.06.1954 r. w Warszawie. Był wielokrotnie nagradzany: po raz pierwszy w 1908 r. gdy został kawalerem Orderu Franciszka Józefa. W wolnej Polsce otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (Polonia Restituta) (1923), Krzyż Komandorski OOP (1935), Złoty Wawrzyn Akademicki za szerzenie zamiłowania do polskiej literatury dramatycznej. Po wojnie Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski (1946) i honorowe obywatelstwo Warszawy, Państwową Nagrodę Artystyczną I stopnia za całokształt pracy artystycznej (1950), Order Sztandaru Pracy I klasy (1951) i honorowe obywatelstwo Krakowa, Złoty Krzyż Zasługi (1953), Order Budowniczych Polski Ludowej (1954) i Medal 10-lecia Polski Ludowej (1954, pośmiertnie). Ostatni raz Mistrz Solski wystąpił na scenie Teatru Polskiego w Warszawie 5.06.1954 r., mając ukończone 99 lat (!) podczas swego jubileuszu w roli Dyndalskiego w IV akcie „Zemsty”. Zmarł 19.12.1954 r. i został pochowany w Krakowie w grobach zasłużonych na Skałce. W trzy dni po śmierci wielkiego artysty jego imię przyjęła krakowska PWST (nosiła je do 2017 r.). Publiczność zapamiętała go szczególnie jako Starego Wiarusa w Warszawiance Wyspiańskiego. W 1955 i 1956 r. opublikowano dwa tomy jego Wspomnień.
Biogram na podstawie: http://encyklopediateatru.pl i http://www.filmweb.pl
Leszek Zakrzewski
Bethania
Ulice w naszej parafii i ich patroni. Cz.64